Dyrektor Teatru Komedia
W ciągu kilku ostatnich lat okulary stały się najbliższym towarzyszem mojego codziennego życia… niestety.
Książki – okulary, scenariusze teatralne – okulary, numer dowodu osobistego – okulary, menu w restauracji – okulary, komputer – okulary, sms-okulary, itd. W życiu prywatnym i zawodowym. Rano, w ciągu dnia, wieczorem, a czasem i w nocy :-))
I tak przez kolejne godziny, dni, tygodnie, miesiące, lata…
I nagle dwie minuty zabiegu metodą Femtolasik i …. widzę!!!!! I to bez okularów, jak to kiedyś bywało – gdy jeszcze mój wiek metrykalny nie wprowadzał na moje czoło wyraźnych oznak zasromanej zadumy :-))
A okulary ,w nagromadzonych przez lata niewyobrażalnych ilościach, uległy rytualnemu zniszczeniu na pohybel wadzie wzroku!
Szczerze polecam klinikę Optegra i dziękujemy za ten mały cud.
Ja i moje oczy :-))
Dzięki!!!
