Nietrudno o zaparowane okulary – szczególnie zimą, gdy po przebywaniu na mrozie przechodzisz nagle do ciepłego pomieszczenia. Problem parujących szkieł pojawia się też podczas noszenia maseczki ochronnej, bez której wciąż nie wejdziemy do większości szpitali, przychodni czy aptek. Nie ulega wątpliwości, że to kłopot, który utrudnia normalne funkcjonowanie – i zwyczajnie irytuje. Czy można mu jakoś zaradzić? Co zrobić na parujące okulary? Wyjaśniamy!
Jest na szczęście kilka sprawdzonych metod na parujące okulary. Pomagają sprawnie i skutecznie rozprawić się z problemem, a część z nich może być zaskakująca. Co ciekawe, poniższe propozycje to sposoby nie tylko na parujące szkła w okularach, ale też inne szklane powierzchnie – szyby w oknach samochodu czy domu, lustra i tak dalej. W takim razie czego użyć, by okulary nie parowały?
Na rynku jest dostępnych wiele płynów służących do bezpiecznego czyszczenia szkieł w okularach. Część z nich może nie tylko pomagać usunąć odciski palców i większe zabrudzenia, ale również chronić powierzchnię szkieł przed dalszym osadzaniem się zanieczyszczeń oraz przed parowaniem. Tego typu preparaty mogą występować pod nazwą „anti-fog”, „przeciw parowaniu” czy „antystatyczne”. Kosztują zwykle niewiele ponad 10 zł i wykazują wysoką skuteczność działania.
Potrzebujesz metody „na już” lub po prostu cenisz sobie domowe metody? Zatem idealnym sposobem dla Ciebie na zaparowane szkła w okularach może być… przemycie szkieł pianką do golenia. Wystarczy rozprowadzić ją przy pomocy specjalnej ściereczki do okularów i dokładnie wypolerować, by szkła zostały zabezpieczone przed parowaniem.
Dodatkowa domowa metoda na zaparowane szkła w okularach – może się sprawdzić, jeśli akurat nie masz pod ręką pianki do golenia. Sięgnij wówczas po mydło w płynie albo płyn do mycia naczyń, nałóż produkt na szkła i poczekaj, aż wyschnie. Następnie zdejmij jego warstwę przy pomocy ściereczki do okularów i wypoleruj szkła.
Pamiętaj, by w przypadku domowych metod zachować szczególną ostrożność przy usuwaniu preparatów. Zrób to bardzo dokładnie, tak, by nawet najmniejsze ilości pianki do golenia, mydła czy płynu do mycia naczyń nie przedostały się do Twoich oczu.
Powyższe metody na parujące szkła to rozwiązania chwilowe. Wymagają regularnego powtarzania – co najmniej po każdym myciu lub zamoczeniu okularów. A pamiętanie o tym, by przed wyjściem z domu wypolerować szkła przy pomocy pianki do golenia, może być nieco kłopotliwe. W takiej sytuacji warto pomyśleć nad rozwiązaniem, które raz na zawsze rozprawi się z problemem parujących okularów.
Pierwszą opcją jest wymiana szkieł na zaopatrzone w powłoki hydro- lub oleofobowe. Chronią one okulary przed osadzaniem się na nich brudu oraz wody, a tym samym również pary i zdecydowanie są skuteczne. Nie jest to jednak rozwiązanie, które sprawi, że okulary nigdy nie zaparują; po wystawieniu ich na bezpośredni kontakt z dużą ilością pary (np. po pochyleniu się nad garnkiem przy unoszeniu pokrywki) kłopot może wystąpić.
Osobom, które chcą całkowicie usunąć problem parujących okularów, polecamy laserową korekcję wzroku. To zabieg chirurgiczny wykonywany po zastosowaniu znieczulenia miejscowego, który trwa zaledwie kilkanaście minut, a który może skorygować wadę wzroku do tego stopnia, że noszenie okularów nie będzie już potrzebne. A wraz z nimi znikną parujące szkła!
Optegra